piątek, 22 września 2017

odszkodowanie za opóźniony lot

Gdy leciałam do Usa w czerwcu, mój lot z Francji do Minneapolis został opóźniony przez co nie zdążyłam na lot do Bozeman, a kolejny samolot którym tam miałam dojechać również był opóźniony, że ostatecznie dotarłam do finalnego miejsca 7 godzin później.
W związku z tym napisałam roszczenie do lini lotniczych o odszkodowanie. 


Warto pamiętać że takie odszkodowanie przysługuje nam na mocy rozporządzenia Parlamentu Europejskiego WE 261/2004 gdy:
- lecimy liniami EU do/z Europy
- lecimy liniami spoza EU z Europy
- lecimy liniami EU/spoza EU w obrębie Europy

- lot był opóźniony o więcej niż 3 godziny w momencie przylotu
- lot został odwołany bez uprzedniego powiadomienia
- odmówiono przyjęcia na pokład

Zależnie od tego ile czasu trwało opóźnienie po przylocie oraz odległości podróży przysługuje nam od 250 do 600 euro płatne gotówką na konto lub voucher w większej wysokości.

Na odszkodowanie nie możemy liczyć gdy:

- odwołano nam lot na 14 dni przed planowana datą odlotu

- zaproponowano nam zbliżone warunki do pierwotnie zakładanych

- opóżnienie/odwołanie było spowodowane 'zadzwyczajnymi okolicznościami' czyt. złe warunki pogodowe, strajk wpływający na usługi lotnicze, gwałtownie zmieniająca się sytuacja polityczna w danym kraju.

Niestety wysłałam roszczenie przez formularz a nie przez maila więc nie podam Wam przykładu, ale napisałam mniej więcej tak:
"W związku z rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego WE 261/2004 wnoszę o odszkodowanie, ponieważ mój lot był opóźniony powyżej 6 godzin. Nazywam się... numer lotu ... załączam bilet w załączniku." oczywiście po angielsku :) 


Na co dostałam odpowiedź 
"Our records show you were rebooked to your on flight ... to your final destination where you arrived with more than four hours delay and we are pleased to inform you that you are entitled to a compensation under the terms of EU Regulation 261/2004 ..." w związku z czym mogłam wybrać 600 euro na konto lub 880 voucher :)


lot do usa


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...