W Stanach będziemy dostawać wypłatę na czeku:
zrealizować czek możemy praktycznie w każdym banku nawet jeśli nie mamy w nim założonego konta w ciągu 90 dni od jego dostania -> Jeśli ktoś ma inne informacje to proszę sprostować w komentarzu, ja pamiętam że w wells fargo realizowałam czek.
lub na konto:
niestety wypłatę możemy dostać tylko na amerykańskie konto bankowe, ponieważ nawet jeśli mamy założone konto walutowe, przelew na nie wiąże się dla pracodawcy z dodatkowymi kosztami.
Ja pracując w Yellowstone zbierałam czeki do szuflady i pod koniec pobytu zrealizowałam czeki w biurze w Yellowstone w mojej miejscowości bo mieliśmy właśnie taką możliwość.
Pracując w Glacier założyłam konto w wells fargo i właśnie na konto dostawałam wypłatę. Czek i tak dostawałam jednak tylko taki przedstawiający ile godzin przepracowałam, ile napiwków dostałam, ile potrącono mi z niego za jedzenie i mieszkanie ;)
Dodam jeszcze, że wypłatę dostawałam co 2 tygodnie.
A u Was jak to wyglądało?
TUTAJ poczytacie jak założyć konto w banku.
Chyba najlepiej założyć konto, np. w Wells Fargo, a potem pobierać wypłatę na konto - nei trzeba się bać o zagubienie lub kradzież czeków, do tego ma się kartę płatniczą no i jest możliwość płatności online, co przydaje się np. przy zakupie czegoś na ebayu. Wells Fargo daje też aplikację na telefon, która pozwala zrealizować czek bez chodzenia do banku - wystarczy zrobić zdjęcie.
OdpowiedzUsuńteż mi się wydaje że to najlepsza opcja tym bardziej,że nie ma żadnych opłat w wells fargo;) Dzięki za komentarz!
UsuńKonto w wells fargo zakładała mi pani o imieniu Princess - takie rzeczy tylko w USA!;)
OdpowiedzUsuńza takie między innymi śmieszne sytuacje kocham USa :D
UsuńHej! Świetny blog :) Dopiero przeczytałam kilka postów, ale w najbliższym czasie ponadrabiam i chyba będę tu stale zaglądać ;) Od długiego czasu myślę o tym programie, jednak obawiałam się, że nie poradzę sobie z przyspieszoną sesją bądź językiem, ale 'sausage' mnie uspokoiło :D Mam pytanie- jakie jest prawdopodobieństwo, że pracodawca po rozmowie nas nie przyjmie? Oraz czy masz konto na snapchacie? :D
OdpowiedzUsuńdziękuję ;) to sousage ja używałam jakieś 2 tygodnie :D po czym moja współlokatorka usłyszała mnie w pracy i po godzinie śmiechu wytłumaczyła mi z czego od cholery się tak śmieje :D
Usuń1. Twój angielski musiałby być naprawdę tragiczny, chociaż nawet w takiej sytuacji raczej dostałabyś prace na pralni/w kuchni
2. mam- withpolishgirl póki co mało snapów, ale będzie dużo za dokładnie 3 tygodnie <3
To naprawdę świetne, że prowadzisz takiego bloga. Z pewnością ułatwia on innym ich przygodę w USA. Sam, do Stanów Zjednoczonych zamierzam dopiero wyjechać. W chwili obecnej szlifuję swój język. Chciałbym spędzić w stanach nieco czasu - mam nadzieję, że pozwoli mi to poznać kulturę tego kraju i wiele, wspaniałych ludzi.
OdpowiedzUsuńTeż opcja z posiadaniem konta wydaje mi się najbardziej rozsądna. Na pewno do przemyślenia kwestie.
OdpowiedzUsuń